Mogę z całą pewnością powiedzieć, że nigdy nie zrobiłam tylu zdjęć w tak niewielkim pomieszczeniu. Jednak dzisiaj przez kilka godzin na Inżynierskiej można było zobaczyć niejeden drobiazg spod znaku vintage, który kolekcjonerów i zbieraczy-amatorów przyprawił o szybsze bicie serca.
19 marca 2016 w Cafe Melon przy ul. Inżynierskiej 1 w Warszawie odbyły się Cuda Wianki, podczas których można było kupić m.in. przedmioty wyprodukowane w Polsce po wojnie (chociaż znalazło się także kilka starszych egzemplarzy). Gdy piszę te słowa, mini-targi jeszcze trwają, ale śmiem wątpić, że coś jeszcze tam zostało do kupienia, gdyż sprzedający nie nadążali pakować towaru już niespełna godzinę po rozpoczęciu wydarzenia.
Mnie udało się zrobić zdjęcia przedmiotom, które zapewne rozproszyły się po całej Warszawie i w swoich nowych domach stały się częściami kolekcji lub ozdobą wnętrza. Dla kupujących znalazły je osoby, stojące m.in. za takimi markami, jak: Malina, LovKov, MOKun, Wonder Room, a także Stefan Piwowar. Zobaczcie sami:
Impreza ma mieć charakter cykliczny, także, także jeśli tym razem nie udało Wam się dotrzeć, to będzie jeszcze okazja.