Skąd bierze się prawdziwe meblarskie perły? Te z polskich spółdzielni, rumuńskie czy czeskie biblioteczki i serwantki? Czasem… ze śmietnika.
Skąd bierze się prawdziwe meblarskie perły? Te z polskich spółdzielni, rumuńskie czy czeskie biblioteczki i serwantki? Czasem… ze śmietnika.