W ubiegłym tygodniu był mebel minimalistyczny, tym razem coś, na widok czego człowiek myśli „wow” i to chyba niezależnie od tego, czy lubi otaczać się antykami czy też nie.
Czytaj dalej Metamorfoza tygodnia: Sofa ubrana w łowicki kilim
W ubiegłym tygodniu był mebel minimalistyczny, tym razem coś, na widok czego człowiek myśli „wow” i to chyba niezależnie od tego, czy lubi otaczać się antykami czy też nie.
Czytaj dalej Metamorfoza tygodnia: Sofa ubrana w łowicki kilim
Ktoś mi kiedyś powiedział, że to najbrzydsza rzecz, jaką kiedykolwiek widział w mieszkaniu. I nie chodziło o meblościankę z lat 80. ani serwis Iwona Chodzieży. Chodziło o stemple.