13 lipca otwarcie wystawy ceramiki utalentowanej białoruskiej artystki. Warto zajrzeć.
Co we współczesnym świecie przyprawia człowieka o strach? Co nie pozwala mu żyć tak, jak by chciał? Miasto, nowe technologie, tempo życia – to wszystko sprawia, że wiele osób czuje się samotnych, chociaż otaczają ich setki ludzi. Wolą pozostać w swoich mieszkaniach niż wyjść na spacer. Ludźmi rządzi strach, fobie, obawiają się śmierci, starości, choroby, ale też zmian, wyborów, że popełnią błąd, nie spełnią marzeń.
Jeśli takie refleksje nie są wam obce, zajrzyjcie koniecznie na wystawę ceramiki autorstwa Rozaliny Busel. Jak mówi sama artystka, projekt związany jest z jej osobistymi doświadczeniami i stanowi próbę zapanowania nad własnymi lękami.
Na ekspozycję składa się seria interaktywnych obiektów ceramicznych, podobnych do siebie zewnętrznie, lecz zróżnicowanych pod względem ich wnętrz i zawartości. Bryły o prostych kształtach posiadają otwory, do których można włożyć rękę, by trafić na coś nowego i nieoczekiwanego. Dopełnieniem są efekty audiowizualne.
Otwarcie wystawy już w sobotę, 13 lipca o godz. 17.00 w Domku Miedziorytnika przy ul. Świętego Mikołaja 1 we Wrocławiu. Wystawę będzie można oglądać do 25 lipca.
Projekt został zrealizowany pod opieką prof. Krzysztofa Rozpondka w Katedrze Ceramiki Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, w ramach programu stypendialnego Gaude Polonia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2019 r.